Kokon niemowlaka to hit ostatnich lat jako świetny produkt który daje komfort rodzicom oraz dziecku. Niestety jego zalety uzależnione są od sposobu szycia samego kokonu i tutaj pojawił się problem który sprawia że bezmyślnie obniżane koszty produkcji gniazdek, doprowadziły do tego że mogą one być niebezpieczne dla dziecka. Nie jest to czczy artykuł ale suma wielu artykułów jakie przeczytać można w internecie oraz informację poparte opiniami lekarzy. 

Od dawna wiadomo że dziecko nie powinno spać na miękkiej powierzchni, może to prowadzić to do utrwalenia asymetrii ciała z uwagi na fakt że przy miękkim podłożu ciało maluszka zapada się i układa na wiele godzin w jednej, złej pozycji. Jedyne co można wskazać to delikatna płaska poduszka pod główką dziecka.

Na rynku pojawiły się kokony z miękkimi plecami, bezmyślne kopiowanie opisów jednego sprzedawcy do swoich ofert doprowadziło do tego że sprzedawcy sugerują że produkt z miękkimi plecami może być użyty np. na nierównej kanapie, na trawie podczas pikniku, na dywaniku, w łóżeczku rodziców, na tarasie, na stole i w wielu innych miejscach - miękki kokon nie będzie równym podłożem dla pleców dziecka. 

Usztywnienie kokonu niesie zalete użytkowania go w miejscach wypisanych powyżej i w wielu innych przypadkach. Dodatkowo w usztywniony kokonie dziecko śpi na tym samym lub zbliżonym podłożu które zna z swojego łóżeczka (tak jest w przypadku kokonów owieczka). Twarde podłoże ułatwia maluszkowi obracanie się i przesuwanie, jest to dla niego mini gimnastyka która sprzyja rozwojowi. 

Warto zastanowić się czy ekonomiczne podejście i oszczędność rzędu kilkunastu złotych jest warta tego ryzyka. Odsyłamy również do lektury w internecie. Na szczęście większość sprzedawców nie podchodzi do tych informacji lekceważąco.